i wiemy, że wszystkie rzeczy dopomagają ku dobremu tym, którzy miłują Boga, tym, którzy są powołani według jego postanowienia (Rzymian 8:28 KJV).
Ten fragment jest z pewnością jednym z najcenniejszych dla dziecka Bożego, czule obejmowanym w czasach próby. A jednak wydaje się być poważnie niezrozumiany przez wielu—w wielu szczegółach. Restoration scholar Moses E. Smalec kiedyś opisał ją i jej towarzyszące wersety jako pole bitwy, na którym toczył się konflikt „gorący i długi” (n. d., 279).
uważny uczeń zauważy, że tekst różni się nieco w niektórych nowszych tłumaczeniach. Na przykład nowa wersja międzynarodowa przedstawia fragment w ten sposób:
i wiemy, że we wszystkim Bóg działa dla dobra tych, którzy go miłują, którzy zostali powołani według jego postanowienia (por. The New American Standard Bible, William Beck 's an American Translation, oraz Hugo McCord’ s New Testament Translation).
różnica w wydaniach polega na tym, że niektóre starożytne greckie rękopisy różnią się. Jest poza zakresem tego artykułu, aby zbadać tę kwestię; jednak czytelnik może znaleźć krótką i jasną dyskusję na temat danych w Ralph Earle, Word Meanings in the New Testament (2000, 181). Różnice nie są praktyczne.
opatrznościowe działanie Boga
Rzymian 8:28 jest kluczowym fragmentem biblijnym mającym związek z podniosłym tematem opatrznościowego działania Boga na tym świecie. W związku z tym właściwe jest jedynie wprowadzenie tego badania wraz z krótkim komentarzem na ten temat. Gdzie indziej omówiliśmy ten temat znacznie bardziej szczegółowo (zobacz Studium Boskiej Opatrzności ; Jackson 1983, 135-145).
angielskie słowo „Opatrzność” pochodzi od złożonego łacińskiego terminu oznaczającego „widzieć wcześniej.”Teologowie używają tego słowa, aby przedstawić biblijną prawdę, że Bóg był w stanie zobaczyć ostateczne osiągnięcie swojego celu dla rodziny ludzkiej, jeszcze przed założeniem świata. W związku z tym działał w wydarzeniach historycznych, aby doprowadzić do ostatecznego urzeczywistnienia boskiego celu.
w Opatrzności Jehowa działa poprzez prawo naturalne. Stoi to w sprzeczności z nadzwyczajnymi objawieniami Pana poprzez cuda. Cud zawiesza prawo naturalne w danej sytuacji; działalność opatrznościowa wykorzystuje prawo naturalne. Bóg działa jednak w obu przypadkach. Prosta ilustracja ujawni różnicę.
przez czterdzieści lat Jahwe karmił Izraela na pustyni Synaj manną, która spadła bezpośrednio z nieba (Księga Wyjścia 16:15). To był cud. Dzisiaj Bóg dostarcza nam pożywienia (Ew.Mateusza 6.11; Dzieje Apostolskie 14.17; Filipian 4.19), ale czyni to poprzez naturalne procesy. To jest opatrzność.
czasami wygodnie jest sklasyfikować Opatrzność pod następującymi nagłówkami:
Opatrzność Ogólna – przez to wyrażenie odnosimy się do ogólnego utrzymania wszechświata dla dobra ludzkości (por. Mateusza 6:26; Kolosan 1:17; Hebrajczyków 1: 3).
specjalna Opatrzność – w przypadkach szczególnej Opatrzności Pan działa szczególnie w imieniu swego ludu—zbiorowo lub indywidualnie. Użył Estery jako sposób zachowania narodu Izraelskiego (widzieć Estera 4: 14), i zatrudnił perskiego króla, Cyrus, jako narzędzie do uwolnienia Hebrajczyków z niewoli babilońskiej (Izajasz 44:28; 45:1-7).
po dokonaniu tych wstępnych uwag, musimy zauważyć, że większość konserwatywnych Badaczy Pisma Świętego uważa, że list do Rzymian 8:28 jest fragmentem, który znacząco wpisuje się w temat opatrznościowej działalności Boga. Przeanalizujemy teraz kilka kluczowych elementów tego ważnego fragmentu.
„wiemy”
wyrażenie „wiemy” emanuje powietrzem pewności siebie. W kontekście, w którym cierpienie jest główną częścią dyskusji, ważne jest, aby Apostoł utwierdził prawdę, że trudności w życiu chrześcijanina nie oznaczają, że Bóg nie jest obojętny na swoją sytuację. Jednym z głównych punktów opowiadania wydaje się być to: jak pogodzić pozorną rozbieżność między statusem bycia dziećmi Bożymi a rzeczywistością chrześcijańskiego cierpienia (w. 17)? Prawda jest taka, że Pan realizuje plan, który jest daleko ponad naszą ograniczoną zdolnością do zrozumienia. Pomimo życiowych trudności, musimy być w stanie powiedzieć, że wiemy, że jest on opatrznościowym towarzyszem w naszym życiu.
wiemy, że Jehowa działa w naszym życiu, ponieważ boskie objawienie o tym świadczy. Potwierdzają to przykłady biblijnej historii, a ta chwalebna prawda jest dobitnie przedstawiona w takich fragmentach, jak ten, który jest rozważany.
wielu wystawców powołuje się również na doświadczenie (por. Hendriksen 1980, 279). Ale argumentowanie Opatrzności na podstawie doświadczenia jest śliską stroną-ponieważ doświadczenie jest tak subiektywne. Nawet w przypadku, gdy Opatrzność jest pewna (z rozważenia boskiego zapisu), Mardocheusz mógł tylko zapytać Ester: „kto wie, czy przyszedłeś do królestwa na taki czas, jak ten?”(Esther 4:14). A Paweł mógł tylko skomentować Filemona-o tajemniczych wydarzeniach z życia Onezymusa: „być może dlatego został odłączony od Ciebie na pewien czas, abyś go miał na wieki” (Filemon 15).
pewna wiedza opiera się zatem na obiektywnym objawieniu, a nie subiektywnych spekulacjach.
„wszystko”
spróbujmy zrównoważyć jedno z ważniejszych zwrotów tekstu: „wszystko.”Co to obejmuje? Czego nie zawiera?
(1) nie jest konieczne wnioskowanie, że „wszystko” ze „wszystkich rzeczy” ma absolutnie nieograniczony zakres. W literaturze biblijnej często używa się słowa „Wszystko” jako postaci znanej jako synekdoche, w której całość składa się na Część. Kiedy Mateusz zapisuje, że ludzie” wszystko „Judei, i „wszystko” regionu w pobliżu Jordanu zostały zanurzone przez Jana (Mateusza 3:5), jest oczywiste, że termin „wszystko” nie należy dosłownie naciskać. Gdzie indziej powiedziano nam, że” cały lud „przyjął chrzest Jana, a tym samym” usprawiedliwił Boga ” (Ew.Łukasza 7.29-30). A jednak w tym samym kontekście czytelnik jest informowany, że faryzeusze i prawnicy nie przyjęli chrztu Jana. „Wszystkie” nie zawsze oznacza „wszystkie”.”
W 1 Koryntian 2:15 Paweł potwierdził, że” duchowy człowiek”, tj. człowiek, który posiada nadprzyrodzoną miarę Ducha Świętego, jest w stanie ” sądzić wszystkie rzeczy.”Grecki czasownik to anakrino, który sugeruje ideę określenia prawdziwej wartości przedmiotu. Czy to oznacza, że człowiek tak opisany był nadnaturalnie wykwalifikowany do oceniania inwentarza żywego, wartości metali szlachetnych lub wielu innych przedmiotów? Czy też wyrażenie „wszystkie rzeczy” jest ograniczone do bezpośredniego kontekstu (por. Kolosan 1:20; Efezjan 1:11)? Odpowiedź jest zbyt oczywista, by wymagać ekspresji.
(2) podobnie „wszystkie rzeczy” z Listu do Rzymian 8:28 muszą być zakwalifikowane przez kontekst, w którym się znajdują. Fragment Rzymskiego listu Pawła, w którym pojawia się to zdanie, koncentruje się na obecności cierpienia w życiu świętego. Apostoł zauważa na przykład, że jeśli „cierpimy z nim”, to nie ma to żadnego znaczenia, ponieważ ostatecznie i my będziemy „uwielbieni z nim” (8:17). Paweł wspomina, że „cierpienia obecnego czasu nie są godne porównywania z chwałą, która się objawi” (w. 18).
Apostoł zauważa, że całe stworzenie, w Boskim planie rzeczy, zostało poddane „próżności”, tzn., niewola charakteryzująca się korupcją (vv. 20-21). Z obecnym stanem istnienia człowieka wiąże się wzdychanie i ból (w.22), A Z tego wzdychania chrześcijanin nie jest zwolniony (w. 23). Przeto dziecko Boże musi w tych okolicznościach ćwiczyć cierpliwość (w.25), modląc się w międzyczasie o błogosławieństwa niebios. W jego trudnym stanie chrześcijański wysiłek modlitewny może być kontynuowany w bólu i bez dokładnej wiedzy. Nieważne; Duch Boży będzie dopomagał petentowi, który się potykał (w. 26-27). (Zobacz wstawiennictwo Ducha Świętego.)
To właśnie z tego tła Paweł mówi: „a wiemy, że Bóg sprawia, że wszystkie rzeczy współdziałają ku dobremu tym, którzy miłują Boga, tym, którzy są powołani według jego postanowienia” (NASB).
(3) ale Święty pisarz kontynuuje. Pyta: co zatem powiemy o „tych rzeczach”? (w. 31). Twierdzi on, że jeśli Bóg nie powstrzymał największego daru ze wszystkich—swego własnego syna—to czy nie ma rozumu, że on zapewni nam „wszystkie rzeczy” niezbędne dla naszego duchowego dobra, opatrznościowo troszcząc się o nas? (w. 32).
następnie, w serii zaostrzonych pytań, Paweł pyta: „Kto oddzieli nas od miłości Chrystusa ?”Izali ucisk, albo udręka, albo prześladowanie, albo głód, albo nagość, albo niebezpieczeństwo, albo miecz? Nie; żadna z tych trudności – żadna siła, widzialna czy niewidzialna—nie może udaremnić Boskiego planu Boga Wszechmogącego (w. 35-39).
To jest znaczenie „wszystkich rzeczy” w kontekście.
musimy teraz postawić to pytanie: czy w przedstawionym tu poglądie jest coś, co jest sprzeczne z informacjami zawartymi gdzie indziej w świętych pismach? Z całym szacunkiem sugerujemy, że tak nie jest. Jest raczej wiele tekstów, które wspierają naszą afirmację.
zanim będziemy przygotowani do omówienia niektórych z tych przypadków, krótka obserwacja jest w porządku. Należy zauważyć, że Rzymian 8: 28 nie potwierdza, że Bóg powoduje nieszczęścia. Pan nie jest źródłem nieszczęść ziemi, ani tych, które spotykają jego lud. Dopuszcza je, ale niekoniecznie je generuje. Jest różnica. (Były czasy, oczywiście, w Starym Testamencie, kiedy Pan sprowadzał trudności na swój własny lud z powodu ich grzechów . Ale nawet te epizody miały być życzliwe z natury.)
ale musimy jeszcze skomentować ograniczenia ” wszystkiego.”Zwróć uwagę na kilka pozycji:
(1) nie należy interpretować wszystkiego, co się dzieje, jako przykład Opatrzności. Istnieją tysiące trywialnych rzeczy, które niekoniecznie wynikają z Boskiego działania lub pracy dla czyjegoś dobra. Perspektywa działania opatrznościowego jest ekscytującym potencjałem, ale Opatrzność nie jest procesem rote, mechanistycznym, który jest automatyczną sytuacją przyczynowo-skutkową.
(2) Opatrzność nie narusza wolnej woli. Jeśli ktoś zdecyduje się zbuntować przeciwko Stwórcy i odwróci się od Zbawiciela, Bóg nie zmusi go, nawet za pomocą opatrznościowych środków, do uległości. Trzeba być uczciwym, otwartym, giętkim i uległym woli nieba. Jehowa szanuje wolicjonalną konstytucję, którą obdarzył – a nawet uhonorował-nas.
(3) nigdy nie można racjonalizować: „ponieważ Bóg działa 'wszystko’ dla mojego dobra, nie muszę powstrzymywać się od grzechu, ponieważ Pan użyje nawet zła dla mojego ostatecznego dobra” (por. Rzymian 6:1). Kaznodzieja denominacyjny, kilka lat temu, próbując bronić Kalwinistycznego dogmatu „raz zbawiony, zawsze zbawiony”, oświadczył, że może popełnić cudzołóstwo, a Bóg ostatecznie wypracuje to dla jego dobra. Jest to zepsute błędne zastosowanie Listu do Rzymian 8: 28.
(4) dobro, które działa Jahwe, może nie być natychmiast widoczne. Może minąć wiele lat, zanim zdamy sobie sprawę z korzyści, które wynikają z przełomowych wydarzeń. W rzeczywistości nigdy—w tym życiu-nie można zobaczyć efektu dobroczynnej ręki nieba. Patriarcha Hiob przeszedł wiele prób, ponieważ był używany jako pionek szatana, aby zakwestionować uczciwość Boga. Chociaż został uwolniony ze swoich utrapień i obficie pobłogosławiony po zakończeniu tej próby, w rzeczywistości nie wiemy, czy kiedykolwiek był wtajemniczony, będąc jeszcze na ziemi, dlaczego wszystkie te straszne nieszczęścia na niego spadły. Bóg nadal działa dobrze – czy kiedykolwiek zdajemy sobie z tego sprawę, czy nie!
(5) na koniec, musimy dodać tę notkę: wierzymy, że niektórzy uczniowie o dobrych intencjach próbowali przypisać wymuszone znaczenie „wszystkim rzeczom” tego fragmentu. Twierdzą oni, że zdanie to odnosi się jedynie do połączonych elementów planu odkupienia, np. proroctw, typów, faktów biblijnych, nakazów, obietnic itp. Ten widok, czujemy, jest nienaturalny. Odrzuca to przejście z jego bezpośredniego kontekstu i odzwierciedla być może reakcyjny tryb przeciwko niektórym błędnym ideom związanym z ludzką tragedią i działaniem Boga. W naszej ocenie ten punkt widzenia nie jest poparty dowodami.
„pracuj razem”
czasownik „pracuj razem” (sunergeo) jest głosem czynnym, formą czasu teraźniejszego, co oznacza, że czynność zaaranżowana przez Boga trwa. Pan jest tak opatrznościowo aktywny w imieniu swego ludu dzisiaj, jak w czasach biblijnych.
również elementy złożone czasownika sugerują skomplikowany plan, którego składniki harmonijnie działają w kierunku wielkiego zakończenia. (Aby omówić sukces tego niebiańskiego planu, Zobacz komentarze autora opublikowane w innym miejscu .)
„na dobre”
Jehowa pozwala na wspólne „na dobre” dla swego ludu. Terminem „dobry” jest Grecki agathos (użyty 112 razy w Nowym Testamencie). Jeden z aspektów słowa ma związek z tym, co jest” korzystne w jego działaniu ” (Vine 1991, 352), i wydaje się, że jest to siła wyrazu w tym fragmencie. Bóg wypracowuje dla swego ludu rzeczy, które zaowocują ostatecznym „dobrem”, czyli niebem. „Kariera Chrześcijanina musi mieć dobry koniec, ponieważ na każdym jej kroku jest on w rękach Boga i realizuje boski cel” (Sanday and Headlam 1902, 215). Moule mówi, że odniesienie jest do ” ostatecznego dobra . . . owoc Boga w wiecznej chwale „(1977, 155).
chociaż nie jest konieczne twierdzić, że Bóg organizuje każdy przypadek przeciwności w życiu chrześcijanina, aby wydobyć z niego dobro, wierzymy, że Pismo Święte wskazuje, że ostatecznie cel nieba zostanie zrealizowany—nawet w trudnych cechach życia, np. prześladowaniach.
jesteśmy przekonani, że w tym fragmencie jest zachęta, która skłania dziecko Boże do pozytywnego nastawienia do cieśni życia, postrzegając je jako budowanie charakteru i jako zwykłe kroki ku wiecznej chwale.
rozważmy teraz kilka przykładów które jak wierzymy ilustrują zasadę że Bóg, jako władca wszechświata, jest w stanie przyjąć bolesne okoliczności, nawet jeśli zainicjowane przez złych ludzi, i działać je dla dobra swego ludu.
(1) jest sprawa Józefa. Jako siedemnastoletni chłopiec został sprzedany przez zazdrosnych braci do niewoli egipskiej. Zła niewiasta pożądała go, a gdy odmówił jej uczynków, wydała przeciwko niemu fałszywe świadectwo. Został wtrącony do więzienia, gdzie przebywał przez kilka lat. Ale ponieważ Jehowa „był z nim” (i Mojżeszowa 39:21), W końcu Józef został wyniesiony na miejsce wielkiego autorytetu. Z czasem stał się narzędziem, przez które Rodzina Jakuba była przyjmowana do bezpiecznego Egiptu, będąc oszczędzoną od strasznego głodu w Kanaanie. Wszystkie te zawiłe manewry były opatrznościowe – w obliczu nadchodzącego Mesjasza.
w tym niesamowitym łańcuchu wydarzeń było wiele złych postaw i działań—za żadne z nich Bóg nie był odpowiedzialny; a jednak, zdumiewająco, suwerenny Pan był w stanie zrealizować swój święty cel we wszystkich tych niepokojących sprawach. Jednym z najbardziej zapierających dech w piersiach wersetów w całej Księdze Rodzaju jest ten, który zapisuje słowa Józefa o zmierzchu jego życia. Swoim braciom zwierzył się: „a wyście mieli na myśli zło przeciwko mnie; Ale Bóg chciał to dla dobra, aby się stało, jak to jest dzisiaj, aby ocalić wiele ludzi przy życiu „(i Mojżeszowa 50: 20).
(2) w Boskim planie rzeczy, było wolą Boga, aby Mesjasz zstąpił z pokolenia Judy—pokolenia, które miało dzierżyć „berło” królewskiej administracji (1 Księga Mojżeszowa 49.10). A jednak, w słabnących czasach sędziów, kiedy Izrael znużony Teokratycznym panowaniem Jahwe nad nimi, szukali władcy na swój własny sposób (1 Samuela 8: 6-7), aby mogli być bardziej pogańscy niż boscy.
pierwszym człowiekiem, który został wyniesiony do roli króla był Saul, syn Kisza. Jednak nie pochodził z pokolenia Judy, lecz z Beniamina (1 Samuela 9:1). Bóg wybrał go na władcę Izraela, przystępując do ich żądań (8: 22), nie dlatego, że był ideałem, ale dlatego, że był takim człowiekiem, jakiego chcieli—silnym i odważnym przywódcą wojskowym, który mógł zrobić dla nich to, czego czuli, że Pan nie zrobił! Ale Prorok Ozeasz później skupia się na tej sprawie, kiedy w imieniu Jahwe wypowiada tę zasadę:” dałem wam króla w gniewie moim i zabrałem go w gniewie moim ” (13: 11).
to nie znaczy, że Bóg jest impulsywnie „zły”, jak czasami ludzie. Nie, to odzwierciedla figurę mowy znaną jako antropopatia, gdzie ludzka emocja jest przypisywana bóstwu w celu podkreślenia punktu. Termin ten ma na celu podkreślenie intensywnej dezaprobaty Pana dla pragnienia, by ludzkość była wolna od Boskiej powściągliwości.
jeszcze zanim Saul otrzymał swoje namaszczenie jako monarcha, Jehowa, przez Samuela, ostrzegł Hebrajczyków przed ciemnymi dniami, które nadchodzą—tymi niepokojącymi czasami, które byłyby charakterystyczne dla panowania Saula (zobacz 1 Samuela 8:10FF—szczególnie zwróć uwagę na zwrot „sposób króla” ).
teraz jest to kluczowy punkt: Bóg nie był odpowiedzialny za sprowadzenie króla na tron. Nie był też odpowiedzialny za niegodziwy, uparty temperament gburowatego władcy. Niemniej jednak Pan był w stanie wykorzystać nawet słabości człowieka takiego jak Saul, aby przygotować drogę do ewentualnego wstąpienia Dawida na tron. To właśnie w tym historycznym momencie powstała linia z Judy, która ułatwiłaby wypełnienie Księgi Rodzaju 49: 10. I tak mniej niż pożądana administracja Saula została wspaniale użyta przez Wszechmocnego Boga, aby doprowadzić do wyższego dobra.
(3) podobne przykłady zawiera zapis Nowotestamentowy. Na przykład, po męczeńskiej śmierci Szczepana, rozpętało się okrutne prześladowanie przeciwko nowo utworzonej rodzinie Chrystusa. Był on prowadzony przez nie mniej wroga niż Saul z Tarsu, którego bezbożną ambicją było wytępienie sprawy Jezusa Nazarejczyka (por. Dzieje Apostolskie 8:3; 9:1). Uczniowie uciekli z Jerozolimy i udał się po całej Judei i Samarii. Ale gdziekolwiek się udali, „głosząc słowo” (8:4). Bóg zamienił przeciwności w zwycięstwo. Próby mogą podsycać ewangelizacyjny zapał. SZACH MAT!
(4) Kiedy Paweł zakończył swoją trzecią kampanię misyjną, udał się do Jerozolimy, niosąc zbiórkę pieniędzy z kościołów azjatyckich i europejskich, które miały być przekazane potrzebującym w Judei (Rzymian 15:25ff; 1 Koryntian 16:2FF; 2 Koryntian 8-9).
przebywając w świętym mieście, Apostoł został fałszywie oskarżony o zbezczeszczenie świątyni (poprzez eskortowanie poganina do Świętego obszaru, który był wyłącznie dla Żydów). Paul został aresztowany i maltretowany. Następnie został zabrany do Cezarei, gdzie był więziony przez dwa lata. Ostatecznie odwołał się do sprawy Cezara i po wstrząsającej podróży przybył w końcu do Rzymu. Przez dwa lata przebywał w areszcie domowym, oczekując na rozstrzygnięcie sprawy (dz 28).
w czasie dwuletniego odosobnienia nadal głosił Ewangelię-oczywiście ze sporym sukcesem. Wpływ Apostoła sięgnął nawet do „domostwa” Cezara (Filipian 4:22). Niektóre szczegóły tych dni można poznać z przypadkowych odniesień w księgach Efezjan, Filipian,Kolosan i Filemona, które napisał w ciągu tych dwóch lat.
z pierwszego rozdziału Filipian staje się oczywiste, że w tym czasie niektórzy bracia w Rzymie zazdrościli sukcesów Pawła i, niewiarygodnie, starali się „wzbudzić utrapienie” dla szlachetnego Apostoła (1:17).
w tym momencie musimy ponownie przypomnieć sobie, że Bóg nie był odpowiedzialny za żadne zło, które spotkało jego ambasadora w poganach. Bóg nie spowodował zamieszek w Jerozolimie. Bóg nie kazał Posłańca wrzucić do więzienia. Bóg nie wzbudził złośliwych oskarżeń przeciwko Pawłowi. I Bóg nie zaszczepił w niektórych braciach tego bezsensownego pragnienia stwarzania trudności Pawłowi w Rzymie. Jednak, w jakiś sposób, Pan był w stanie” pracować „wszystkie te” rzeczy „tak, że pomieścić” postęp Ewangelii ” (1:12).
dwa słowa są szczególnie interesujące w tym fragmencie: po pierwsze, Paweł mówi, że rzeczy, które mu się przydarzyły, „wypadły” (ASV), lub „okazały się” (POL), dla postępu Ewangelii. Czasownik to erchomai, co dosłownie oznacza ” przyjść.”Tu sens jest” (Arndt i Gingrich 1967, 311). Forma czasu doskonałego sugeruje trwające błogosławieństwo.
Po drugie, jest ciekawy termin „postęp” (prokope). Słowo to jest formą złożoną składającą się z pro (ku) i kopto (ciąć). Barclay opisał ten termin jako obrazujący pracę „wycinania” drzew i runa leśnego, tak jak w przypadku przygotowania niezbędnego do nacierającej armii (1959, 24-25).
to, co Paweł sugeruje w tym tekście, to: Pomimo faktu, że wiele pozornie niekorzystnych elementów spiskowało, aby powstrzymać jego służbę, wydarzenia te nie udaremniły Boskiego planu rozproszenia Ewangelii. Przeciwnie, faktycznie ułatwiły rozwój ruchu chrześcijańskiego. Oni nie pracowali dla zła, ale dla dobra. Jakże ekscytujące są opatrznościowe działania Wszechmogącego. Kto może zatrzymać jego rękę? (por. Daniel 4:35).
i tak, jako swego rodzaju podsumowanie tej części naszego eseju, możemy zapytać: jak Bóg działa dobrze za pomocą bólów serca i rozczarowań, które przychodzą do nas w życiu?
(1) dobrze pracuje, pomagając nam budować charakter.
policzcie to wszystko z radości, bracia moi, kiedy wpadacie w rozmaite pokusy, wiedząc, że udowodnienie waszej wiary działa cierpliwie. A cierpliwość niech ma swoje doskonałe dzieło, abyście byli doskonali i zupełni, nie mając niczego ” (Jakuba 1: 2-4).
(2) robi nam dobrze otwierając drzwi serwisu.
ale zostanę w Efezie do Zesłania Ducha Świętego; dla wielkich drzwi i skuteczne są otwarte dla mnie, a jest wielu przeciwników (1 Koryntian 16: 8-9).
(3) czyni nam dobrze, pozwalając nam go gloryfikować. Przykładem jest przypadek Hioba. „Jahwe dał, a Jahwe zabrał; niech będzie błogosławione imię Jahwe” (Hioba 1:21).
„dla tych, którzy miłują Boga”
Apostoł mówi teraz o tym, kto jest Tym, który otrzymuje tę boską łaskę. Jest to dla tych, którzy” miłują Boga „i którzy” są powołani według jego postanowienia.”Właściwie, używając przenośni, są to dwie strony tej samej monety.
biorąc pod uwagę ludzką stronę równania, obietnica przejścia jest dla tych, którzy „kochają” Boga. Termin jest formą imiesłowową czasownika agapao. Uczeni zauważyli, że użycie tego słowa w Nowym Testamencie podnosi je do poziomu wykraczającego poza ten, który był stosowany w świeckiej Grecji, a nawet w greckiej wersji Starego Testamentu (LXX). Agapao został opisany jako ” wyrachowane usposobienie szacunku i pobożnej skłonności.”Nigel Turner mówi, że w nauczaniu Jezusa oznacza to „bycie bezwarunkowo dostępnym; może wymagać poświęcenia wszystkiego, co jest ludzkie drogie” (Turner 1982, 263, 265). Inni uczeni zauważyli, że agapao ” ma Boga za swój główny przedmiot i wyraża się przede wszystkim w ukrytym posłuszeństwie Jego przykazaniom, Janowi 14:15, 21, 23; 15:10; 1 Jana 2:5; 5:3; 2 Jana 6. Wola własna, to znaczy zadowolenie z siebie, jest zaprzeczeniem miłości do Boga ” (Hogg and Vine 1997, 79).
forma czasu teraźniejszego w tym tekście wskazuje, że ci, którzy żyją w nadziei tego fragmentu, są zwyczajowymi kochankami Boga. Miłość nie jest ulotną emocją, jest sposobem na życie. Prawda jest prosta: kochać Boga oznacza robić to, co on mówi. Korzystna jest wiara, która działa przez miłość (Galacjan 5: 6). Albo, jak myśl może być wyrażona inaczej: korzystająca wiara jest tym, co jest stale pobudzane (imiesłów czasu teraźniejszego) przez miłość.
„nazwany zgodnie z jego przeznaczeniem”
przeciwna strona tej monety ujawnia boską perspektywę. W odniesieniu do wyrażenia ” ci, którzy miłują Boga „jest to wyrażenie:” którzy są powołani zgodnie z jego przeznaczeniem.”Nasuwa się kilka rzeczy:
(1) nadzieja chrześcijanina jest zakorzeniona w Bogu; to on inicjuje „powołanie” (por. Dzieje Apostolskie 2:39).
(2) wezwanie Nieba jest poprzez przesłanie Ewangelii (2 Tesaloniczan 2:14).
(3) przyjęcie wezwania musi być w duchu głębokiej pokory (1 Koryntian 1.26).
(4) „powołanie” jest odbierane, gdy ktoś, w pokutnej wierze, odpowiada na polecenie zanurzenia się w wodzie. W tym momencie wchodzi on w ciało Chrystusa (1 Koryntian 12.13), stając się członkiem Kościoła Chrystusowego (Kolosan 1.18, 24). Kościół jest w rzeczywistości „ciałem powołanym” (ekklesia).
(5) Trzeba wytrwale postępować „godnie” tego szlachetnego powołania (Efezjan 4:1).
wszystko to, oczywiście, jest w harmonii z boskim celem, który był zaplanowany od samego początku czasu (Efezjan 3:11).
podsumowanie
w delektowaniu się smakiem Listu do Rzymian 8:28 jest wielka praktyczna wartość.
(1) zrozumienie tego tekstu pomaga chrześcijaninowi uniknąć szemrania, w które tak łatwo się wsunąć. Dziecko Boże musi zawsze starać się pamiętać, że Pan dopuszcza cierpienie jako środek do udoskonalenia ludzkiego charakteru.
(2) rany życia „pracują razem”, aby nas wychowywać i zbliżać do Boga. (Dalsze badania można znaleźć w materiale autora, ” Getting a Grip On Suffering .)
(3) „nudging” tej doliny łez pomaga nam skupić się na wieczności—jeśli jesteśmy wystarczająco mądrzy, aby rozszyfrować język.
(4) w końcu nadejdzie dzień, kiedy odkupiony Święty spojrzy wstecz na „siniaki” otrzymane w „Uniwersytecie ciężkich uderzeń” i podziękuje Stwórcy za dyscyplinę, uznając, że bez niej niebo nigdy nie mogłoby zostać zdobyte.