Air France ogłosił w zeszłym tygodniu natychmiastowe wycofanie swojego Airbusa A380, który w USA obsługiwał Nowy Jork, Atlantę, Miami, Los Angeles i San Francisco. Na tych trasach — niektóre z nich są obecnie zawieszone z powodu pandemii — Air France będzie zatrudniać mniejsze samoloty, w tym Boeingi 777 i 787 oraz Airbusy A350. W szczególności model 787 charakteryzuje się znacznie lepszym produktem klasy biznesowej niż model A380. Publikujemy dzisiaj naszą recenzję klasy biznes na samolocie Air France 787, pierwotnie opublikowaną w sierpniu 2018 r., aby pomóc Ci zorientować się, czego możesz spodziewać się zamiast A380. Należy jednak pamiętać, że ze względu na środki mające na celu zminimalizowanie ryzyka zarażenia, doświadczenie na pokładzie i na Ziemi może się bardzo różnić od tego, czego doświadczyliśmy w tym przeglądzie.
podczas kryzysu COVID-19 nasz zespół tymczasowo zaprzestał odbywania wizyt kontrolnych. Wznowiliśmy jednak publikację nowych recenzji lotów, hoteli i salonów, z podróży wykonanych przed zamknięciem; publikujemy również wybrane recenzje z poprzednich lat.
ta recenzja została zredagowana z oryginału. Nie zawiera punktacji, ponieważ została opublikowana przed wprowadzeniem przez TPG systemu punktacji dla przeglądów lotów.
jako lojalny Delta flyer i mieszkaniec Nowego Jorku, stałem się dość częstym lotnikiem partnera Delta Air France. Moja pierwsza przeprawa przez staw w klasie biznes z francuskimi liniami lotniczymi odbyła się latem 2018 roku w drodze do Włoch na rodzinną wycieczkę. Korzystając z punktów i mil, zarezerwowałem miejsce w najwyższej kabinie premium na pokładzie Boeinga 787-9 Dreamliner — na którym Air France nie instaluje kabiny pierwszej klasy, tylko biznes.
Rezerwacja
od miesięcy Szukałem przyzwoitego sposobu na dotarcie z Nowego Jorku do Neapolu we Włoszech, ale nie miałem zbyt wiele szczęścia w znalezieniu czegoś w rozsądnej cenie — ani w gotówce, ani w punktach / milach — na dzień, w którym musiałem lecieć. Gdy zbliżał się do odlotu, zacząłem być trochę zdesperowany i szukałem lotu, który doprowadziłby mnie tylko do Europy kontynentalnej, wiedząc, że prawdopodobnie mógłbym znaleźć tani lot z dużego węzła do Neapolu na europejskim tanim przewoźniku, takim jak Ryanair lub EasyJet.
ta strategia się opłaciła — szukając dostępności Z FlyingBlue, programem lojalnościowym Air France – KLM, znalazłem bilet klasy biznes na jednej z częstotliwości Air France między nowojorskim JFK a paryskim CDG, który kosztował 70 000 mil FlyingBlue plus 224 USD w podatkach i opłatach. Nie jest to najlepsza oferta, ale biorąc pod uwagę niektóre z innych stawek, które widziałem na loty do Europy pod koniec lipca, to była kradzież. (Od maja 2020 r.taryfy FlyingBlue klasy biznes z JFK do CDG w jedną stronę są tak niskie, jak 57 500 punktów plus 209 USD w podatkach i opłatach za Podróże w lecie.)
przenieśliśmy punkty z American Express Membership Rewards na 1:1 ratio i opłacone podatki i opłaty na Platinum Card® od American Express zdobywając łącznie 1120 punktów MR (o wartości około 22 USD w naszych aktualnych wycenach 2020), dzięki kategorii bonusowej 5X karty na przelot zakupiony bezpośrednio od linii lotniczej lub American Express Travel.
Check-in and lounge
przybyłem o 22:30 — czas odjazdu został przesunięty z 23:25 na 12:25 — spodziewając się, że Terminal 1 będzie cichy. Tak było.
ale kiedy przybyłem do salonu Air France W T1, wokół jednego agenta odprawy zebrał się duży tłum, czekając z niecierpliwością na pozwolenie. Zdałem sobie sprawę, że było to w dużej mierze spowodowane faktem, że salon uczestniczy również w programie Priority Pass — w tym przypadku członkowie Priority Pass mogli wejść na dolne piętro salonu, podczas gdy górny poziom był zarezerwowany dla pasażerów Air France premium. (JFK lounge, wraz z tym w Chicago, jest jedynym, który jest obecnie otwarty podczas kryzysu COVID-19, ostrzega Air France. Wiele Saloników lotniczych w USA jest zamkniętych.)
górny poziom tego salonu był trochę smutny. Nie było w nim nic szczególnie złego, ale nie był szczególnie niezapomniany i nie czuł całej tej premii. Należy pamiętać, że po tej wizycie górny poziom został odnowiony.
może to wszystko można obwinić za bardzo późny czas odlotu i lotnisko jest już prawie gotowe do zamknięcia sklepu na noc, ale bilety Air France klasy biznes nie są tanie przez żaden odcinek wyobraźni, i byłbym trochę rozczarowany, gdybym wyłudził kwotę gotówki potrzebną do zakupu jednego z tych lotów, które zwykle kosztują około 8,000 dolarów w jedną stronę. (W środku zimy, można huśtać go za $ 4,000 w obie strony.)
żeby było sprawiedliwie, było kilka ofiar, które wcale nie były smutne, w tym chleb rozsiewany-ooh la la!
i kto może narzekać, gdy do dyspozycji jest wiadro pełne szampana Laurent-Perrier?
Air France oferuje to, co nazywa „usługą nocną” wyłącznie dla pasażerów odlatujących z JFK na dwa ostatnie loty dnia (AF11, odlatujące o 21:55 i AF9, odlatujące o 23:25 — zgodnie z rozkładem przed koronawirusem). Ten program zapewnia pasażerom na tych późnych odlotach ten sam posiłek, który otrzymaliby na pokładzie, ale będąc jeszcze na ziemi, aby mogli zmaksymalizować sen na pokładzie. Jest to z pewnością mile widziana funkcja, ponieważ loty transatlantyckie z Nowego Jorku są zwykle zbyt krótkie, aby uzyskać znaczący sen, nawet jeśli leżysz płasko w klasie biznes.
tym razem nie brałem udziału w nocnej służbie, ponieważ chciałem zobaczyć, jak Air France robi swoje jedzenie lotnicze w powietrzu. Widziałem jednak, jak inny pasażer w salonie skorzystał z tego-to był pełny romans. Przykleiłem się do szklanki Laurent-Perrier i kilku mini butelek z wodą, czekając na drogę do bramy.
odkryłem to już, gdy czekałem w kolejce do ochrony, ale było kilka międzynarodowych lotów obsługiwanych przez Turkish Airlines, Korean Air, Norwegian i inne odlatujące w podobnym czasie, więc obszary terminalu i wrót były zatłoczone i hałaśliwe.
dotarłem do bramy zaledwie kilka minut przed planowanym wejściem na pokład, aby zacząć odkrywać, że została przesunięta z powrotem do po północy, wszystko, ale gwarantując jeszcze późniejszy wyjazd.
Kiedy rozpoczął się proces wejścia na pokład, było to dość uporządkowane — spore zaskoczenie dla mnie, biorąc pod uwagę chaos w terminalu wokół mnie. Może wszyscy byli zbyt wyczerpani, by być nachalni w tym momencie. Niestety, do czasu wylądowania w Paryżu nie rzuciłbym okiem na naszego rocznego Dreamlinera (Rejestracja F-HRBA). Nawet wtedy nie mogłem zobaczyć całego samolotu, szkoda, bo malowanie Air France wygląda fantastycznie na Dreamlinerze, moim skromnym zdaniem.
kabina i fotel
Air France 787-9 wyróżnia trzy klasy usług: business, premium economy i economy. Kabina klasy biznes rozciąga się od rzędów 1-8 i składa się w sumie z 30 leżących płaskich siedzeń w konfiguracji 1-2-1 z odwróconą jodełką.
każde siedzenie mierzy 21 cali szerokości, oferuje 42 cale skoku i odchyla się do całkowicie płaskiej pozycji. Miejsca po obu stronach samolotu są oczywiście idealne dla osób podróżujących samotnie, ponieważ między tymi siedzeniami a sekcją środkową znajduje się przejście.
środkowe siedzenia są lepsze dla osób podróżujących z towarzyszem, ale także zapewniają przyzwoitą prywatność dzięki przegródce, która może być podniesiona między dwoma siedzeniami.
trafiłem do Seata 7A, fotela okiennego w przedostatnim rzędzie klasy biznes. Bardzo podobał mi się design samych siedzeń, choć kabina wydawała mi się trochę prosta. Granatowe siedzenia i czerwone akcenty dobrze kontrastowały z obfitym wykorzystaniem bieli w kabinie. Szczególnie podobała mi się wyściełana biała skóra, która otaczała siedzenie.
Przechowywanie było dość ograniczone. Składał się głównie z schowka po lewej stronie siedzenia, który mógł być używany do przechowywania mniejszych rzeczy osobistych. Okazało się, że elastyczna siatka po wewnętrznej stronie drzwi szafki jest bardzo praktyczna-przechowywałem tam paszport i portfel i mogłem spać spokojnie, wiedząc, że nie ruszą.
nie zabrałem laptopa na ten lot, ale gdybym to zrobił, to naprawdę nie było miejsca do przechowywania go, obok małego licznika obok siedzenia, chociaż nawet to prawdopodobnie nie było najlepsze miejsce do przechowywania komputera, biorąc pod uwagę lukę między ladą a ścianą kadłuba.
Ogólnie rzecz biorąc, bardzo podobał mi się nowoczesny układ odwróconej jodełki, chociaż te fotele zdecydowanie wydawały się być pozbawione w dziale Prywatności, ponieważ prawa strona skorupy ledwo wysunięta poza zagłówek. Czułem się bardzo narażony, zwłaszcza, że byłem leżąc całą drogę i próbując zasnąć.
mówiąc o leżeniu przez całą drogę, „łóżko” samo w sobie było bardzo wygodne i bardzo podobało mi się, że podłokietnik po prawej stronie można było obniżyć, aby był równo z łóżkiem, zapewniając mile widzianą szerokość. Uważam, że jest wystarczająco szeroki dla mnie, ale jeszcze szerszy znajdziesz w Af 777S wyposażonym w odwrotną konfigurację jodełki, dzięki większej szerokości kabiny Triple Seven.
stopy w klasie biznes często stwarzają problemy, ponieważ są bardzo ciasne w przestrzeni i mogą zakłócić dobry sen. Ale nie tutaj. Stopa była wręcz szeroka i otwarta z jednej strony, więc moje stopy miały dużo miejsca do poruszania się przez całą noc.
ze względu na konstrukcję tych siedzeń, ekrany IFE muszą być zwolnione z pozycji zablokowanej, a następnie obracają się w widoczną pozycję. Sam ekran był w porządku, ale jego obudowa była trochę nieelegancka. Myślałem, że z pewnością będę skarcony za odblokowanie ekranu podczas taksówki i startu, ale żadna stewardessa nic mi nie powiedziała.
Jedzenie i napoje
serwis kabinowy rozpoczął się od wyboru soku pomarańczowego lub wody — w Nowym Jorku nie oferowano alkoholu. Usługa posiłków rozpoczęła się natychmiast po osiągnięciu wysokości przelotowej, co doceniłem, ponieważ byłem zdesperowany, aby spać w tym momencie. Najpierw przyszła stewardessa i zapytała, co chcę wypić i dała mi moje menu obiadowe. Poprosiłem o kieliszek szampana — na pokładzie Air France serwowano Deutz Brut Classic, który sprzedaje za około 50 dolarów na ziemi.
po kilku minutach przeglądania menu Stewardesa wróciła z przekąską z nerkowców i suszonej żurawiny, a także aby wziąć moje zamówienie na kolację. Mogę wybrać jedną z następujących opcji:
- tournedos smażone na patelni z masłem czosnkowym, płaską fasolą z masłem i grzybowym risotto
- kurczak w sosie foie gras, zapiekanka ziemniaczana z parmezanem i zielonymi szparagami
- Ravioli wypełnione borowikami
wahałem się między kurczakiem a ravioli, ale zdecydowałem się na ravioli-w końcu jechałem do Włoch. Kiedy dałem stewardessie moje zamówienie, wróciła kilka chwil później z tacą, która miała kurs przystawek (zapiekane przegrzebki na wierzchu kopru włoskiego i sałatka pomarańczowa, szynka parmeńska, melon i grillowane karczochy), sery, chleb i deser na nim. Przegrzebki były pyszne. I nie możesz się pomylić z sałatką z szynki i melona.
Po tym, jak skończyłem z porcją przystawek, FA wróciła, aby zamienić to danie z moim daniem głównym. Nie mam nic poza dobrymi rzeczami do powiedzenia na temat dania głównego. Pieczarkowe ravioli były pysznym jedzeniem comfort i bardzo mnie podnieciły na 10 dni jedzenia makaronu przed mną. Deserem było ciasto z musem z mango, które było naprawdę rewelacyjne.
Obsługa obiadowa była szybka i sprawna, co bardzo doceniam biorąc pod uwagę późny wyjazd. Podobało mi się, jak obiad był podawany na jednej tacy w tym samym czasie, z tylko talerz przystawki są zamieniane na danie główne. W innych okolicznościach może się to wydawać pośpieszne i bardziej podobne do usługi obiadowej w gospodarce premium,ale dokładnie tego chciałem o 1: 30.
na śniadanie można było wybrać między bardziej solidnym posiłkiem składającym się z soku owocowego, kawy/herbaty/gorącej czekolady, sałatki owocowej, „produktów mlecznych”, a wyborem wypieków, pieczywa i bułek z masłem i dżemem; lub skróconą usługą składającą się tylko z herbaty lub kawy z ciastem, które można było zamówić do 30 minut przed lądowaniem.
Kiedy FA czyściła mi tacę po obiedzie, zapytała, czy chcę być obudzony na śniadanie, czy chcę spać — powiedziałem jej, że opuszczę śniadanie, aby więcej spać. Raz obudziłem się kilka godzin później, miałem wystarczająco dużo czasu na ekspresowe śniadanie, które było wręcz idealne-filiżankę herbaty, aby pomóc w pielęgnacji mojego przeziębienia i dwa rogaliki, bo cóż, Francja.
udogodnienia i rozrywka na pokładzie
kiedy przyjechałem na miejsce, znalazłem wieszak, koc, poduszkę i parę kapci na moim miejscu. Poduszka była wielkiego rozmiaru i czuła się w pełni odpowiednia do spania-rzadko zdarza się, aby linia lotnicza dobrze dopasowała poduszkę. Koc był miękki, ale gruby-na szczęście kabina była zimna, w przeciwnym razie byłbym nieprzyjemnie ciepły podczas lotu.
Air France dostarczyło zestaw kosmetyków w kolorze śliwkowym, który zawierał wszystkie podstawowe elementy, w tym maskę na oczy, szczoteczkę do zębów, pastę do zębów, chusteczki, zatyczki do uszu, długopis, ściereczkę z mikrofibry oraz balsam nawilżający i balsam do ust od Clarins Paris. Produkty Clarins i maska pod oczy były świetne, ale nie byłem wielkim fanem samego zestawu, więc zostawiłem go na pokładzie.
Słuchawki douszne były podłączone na stałe do schowka i były przyzwoitej jakości.
sam ekran IFE był ostry, a interfejs był intuicyjny i responsywny, chociaż wybór filmów (przynajmniej jak na moje Amerykańskie gusta) nie był świetny. Znalazłem jeden film do obejrzenia, gdy jadłem obiad przed pójściem spać, ale gdybym miał długi lot w ciągu dnia przed mną, mógłbym mieć trudności z rozrywką. Air France oferuje Wi-Fi na swoich 787, ale nawet nie zawracałem sobie głowy logowaniem się, ponieważ od razu szedłem spać po jedzeniu.
bardzo podobała mi się usługa, którą otrzymałem podczas tego lotu. Wszystkie FAs, z którymi współpracowałem, były profesjonalne i bardzo uprzejme. Co najważniejsze, zrozumieli, że pasażerowie chcieli wycisnąć jak najwięcej snu podczas lotu, więc byli dyskretni i ciężko pracowali, aby obsługa obiadowa była jak najbardziej wydajna.
ogólne wrażenie
doświadczenia naziemne na JFK pozostawiły wiele do życzenia, ale kiedy już na pokładzie, wszystko było gładkie. Twardy produkt był nowoczesny i wygodny, sam samolot był cichy i Nowy, jedzenie było rozkoszą, a obsługa była doskonała. Jak to często bywa z transatlantyckimi lotami klasy premium, nie chciałem, żeby to się skończyło. Jeśli znów natknę się na przyzwoite odkupienie, skorzystam z okazji, aby ponownie polecieć w klasie biznes z Air France.
Wszystkie zdjęcia autora.